Planujesz powrót do pracy więc powinnaś szczególnie zadbać o piersi. Gdy cały czas karmisz piersią, laktacja przebiega prawidłowo, piersi produkują tyle pokarmu, ile potrzebuje dziecko. Kiedy maluszek ma już rozszerzoną dietę, zacznij ograniczać liczbę karmień piersią. Pamiętaj, aby robić to stopniowo, nigdy z dnia na dzień, by nie doprowadzić do zastojów pokarmu i stanu zapalnego piersi.
Pod Twoją nieobecność dziecko otrzymuje posiłki stałe czyli zupki, kaszki, deserki, owoce, wobec tego nie ma potrzeby, aby odciągać pokarm „na zapas” lub podawać mleko modyfikowane zamiast piersi.
W pierwszych dniach pracy, gdy piersi będą zbyt nabrzmiałe, odciągnij trochę pokarmu laktatorem do uczucia ulgi, aby ulżyć obolałym piersiom. Jednak nie odciągaj pokarmu „na zapas", by nadmiernie nie stymulować laktacji. Zaopatrz się we wkładki laktacyjne do biustonosza, będą pomocne, aby ustrzec się przed mokrymi plamami mleczka na ubraniu.
Jeśli Twoje dziecko jest żywione wyłącznie mlekiem mamy, nie ma jeszcze rozszerzonej diety, to przygotuj się, aby odciągać pokarm. Zaopatrz się w laktator, pojemniki na mleko, torbę termiczną, w której będziesz mogła przewieźć odciągnięte w pracy mleko do domu. Odciągnięty pokarm przechowuj w lodówce. W tym przypadku odciąganie pokarmu służyć ma utrzymaniu laktacji na wystarczającym poziomie, by móc karmić swoje dziecko piersią oraz zapewnić odpowiednią ilość pokarmu, który będzie podawany maluszkowi podczas Twojej nieobecności.