Problem z rozszerzaniem diety

Od około 3 tygodni staram się rozszerzać dietę mojej córeczki, ale z marnym skutkiem. Mała kończy 23 tydzień i jest na mm. Podawałam jej do tej pory wyłącznie warzywa, tj. marchewkę, brokuł i cukinie. Od początku mała zaciska usta, a nawet jeśli pokarm trafi do buzi to albo go wypluwa albo strasznie się krzywi. Nie mamy żadnych postępów, co mnie niepokoi bo kilka tygodni za nami. Zamierzam spróbować z owocami, ale z tego co wiem, dziecko powinno najpierw załapać warzywa. Dodam, że w ciągu dnia córeczka wypija ok 800ml mleka, z czego ok połowa przypada niestety w nocy (kiedyś jadła mniej, o czym pisałam w innym wątku).

Co moze być powodem takiej niechęci córki do nowej diety? Zaczęłam zbyt późno, zbyt wcześnie? Dalej podawać jakieś warzywa czy spróbować owoce? Będę wdzięczna za rady.

Dzień dobry, zazwyczaj proponuję się rozpoczynać rozszerzanie diety od warzyw z tego względu, że dzieciom czasem trudniej je zaakceptować (nie są słodkie). Natomiast nie jest to wymóg. Może Pani spróbować po pierwsze nie podawać warzyw w formie papki, ale ugotowane miękkie warzywa dawać do rączki, próbując rozszerzać dietę metodą BLW. Można też podać owoc, a potem łączyć owoce z warzywami.

Podstawą jest nieokazywanie dziecku swojej frustracji, bo stres dziecko od razu wyczuwa i samo zaczyna się niepokoić.

Powodzenia i pozdrawiam.

Dziękuję za rady. Niestety dalej nic się nie zmieniło i córeczka z uporem odmawia również owoców (podawałam jabłko lub jabłko z bananem przez ponad tydzień). Karmienie odbywa się spokojnie, zachęcam ją do spróbowania, do niczego nie zmuszam, ale tylko podstępem udaje mi się podać jej choć łyżeczkę bo sama wciaż zaciska usta. Nie próbowałam jeszcze metody BLW, mała jeszcze nie siedzi i boję się, żeby się nie zakrztusila.

Mam również problem z mlekiem, bo córeczka jest głodna w nocy i domaga się butelki co ok 2,5h w nocy, a w dzień potrafi nic nie jeść nawet 5h ( podaję jej mleko co ok 3h ale jeśli zje to bardzo mało, gdy zrobię dłuższą przerwę to zje 100-120ml). Nie wiem jak ja przestawić by jadła więcej w dzień, a nie w nocy. Czy to może być jedna z przyczyn trudności w rozszerzaniu diety?

Dzień dobry, jak najbardziej może to utrudniać rozszerzanie diety. Dziecko najada się w nocy i nie ma ochoty nawet na mleko, a co dopiero na nowe produkty. Myślę, że warto starać się wydłużać przerwy karmienia nocnego, można ewentualnie trochę rozcieńczać mleko większą ilością wody. Jedzenie powinno odbywać się w ciągu dnia. Natomiast z rozszerzaniem diety proponuję robić tak jak do tej pory. Jest jeszcze czas, narazie proszę podawać warzywa, owoce, ewentualnie kaszkę, ale dziecko nie musi zjadać całych porcji.

Pozdrawiam.

Problem z rozszerzaniem diety

Menu