płacz przy rozszerzaniu diety

W jaki sposób rozszerzać dietę niemowlęcia?  Ile wody powinno pić dziecko? Co podawać, gdy malucha męczą zaparcia?  Na te i inne pytania chętnie odpowiedzą wam ekspert z poradni JeszFresh dietetyk online oraz doradca ds. żywienia HiPP.

Dietetyk Aleksandra Kilen-Zasieczna

Dietetyk Izabela Wójcik

Zadawanie pytań ekspertom  lub włączenie się do dyskusji jest możliwe dopiero po zalogowaniu się w Klubie.  Pytania zadajesz anonimowo (pod nickiem). Przed pierwszym zalogowaniem na Forum zostaniesz poproszony/a o zaakceptowanie ne-etykiety oraz o podanie swojego nicku.

NoIcoTuWpisacJakWszystkoZajete
śr 18. 12. 2019, 23:17
Awatar użytkownika
płacz przy rozszerzaniu diety
Moja córeczka skończyła 5 miesięcy, od dnia dzisiejszego chciałam jej już zacząć rozszerzać dietę. Podałam malutką łyżeczkę pasternaka ze słoiczka, dziecko zrobiło z ust "podkówkę" i się rozpłakało jak tylko pasternak trafił do buzi. Czy to znaczy, że córcia jest jeszcze niegotowa na rozszerzanie diety, czy odczekać parę dni i spróbować znowu? A może z innym warzywem?
Dietetyk Aleksandra Kilen-Zasieczna
pt 20. 12. 2019, 10:06
Awatar użytkownika
płacz przy rozszerzaniu diety
Dzień dobry,

Płacz dziecka nie musi oznaczać, że dziecko jest niegotowe, ale np. nie było głodne, było zmęczone, było zaskoczone nowym pokarmem (dzieci często robią grymas, wyciągają jedzenie rączką, po czym wkładają znów je do buzi - tak poznają jedzenie), łyżeczka za głęboko weszła do buzi , itp. Spokojnie należy powtórzyć próbę. Dziecko powinno siedzieć z oparciem, być wysapane i nie powinno być mocno głodne. Takie poznawanie smaków traktujemy jak zabawę. Nie należy przy tym rozpraszać dziecka różnymi zabawkami czy bajkami.

Powodzenia i pozdrawiam.
NoIcoTuWpisacJakWszystkoZajete
pt 20. 12. 2019, 14:31
Awatar użytkownika
płacz przy rozszerzaniu diety
Dziękuję za odpowiedź. Rzeczywiście, wydaje mi się, że za szybko włożyłam Małej łyżeczkę do buzi i nie była na to przygotowana. Dziś pozwoliłam jej najpierw dotknąć wargami i łapkami tego, co na łyżeczce i tak smakowało, że sama sobie ją do buzi wepchnęła :D