Dieta po biegunce.

W jaki sposób rozszerzać dietę niemowlęcia?  Ile wody powinno pić dziecko? Co podawać, gdy malucha męczą zaparcia?  Na te i inne pytania chętnie odpowiedzą wam ekspert z poradni JeszFresh dietetyk online oraz doradca ds. żywienia HiPP.

Dietetyk Aleksandra Kilen-Zasieczna

Dietetyk Izabela Wójcik

Zadawanie pytań ekspertom  lub włączenie się do dyskusji jest możliwe dopiero po zalogowaniu się w Klubie.  Pytania zadajesz anonimowo (pod nickiem). Przed pierwszym zalogowaniem na Forum zostaniesz poproszony/a o zaakceptowanie ne-etykiety oraz o podanie swojego nicku.

IzaL
pt 15. 11. 2019, 21:50
Awatar użytkownika
Dieta po biegunce.
Witam,

Mam dość nietypowy problem, a może raczej wątpliwości.

Mój 16 miesięczny synek przeszedł bardzo długo trwającą biedunke bo 2,5 tygodniową oczywiście pod kontrolą lekarza. W trakcie tej biegunki nie mieliśmy problemów z jedzeniem bo jadł ładnie i bez problemu. Po jej ustaniu drastycznie zwiększył się mu apetyt. Jadłby cały czas bez przerwy i to ilości większe jak do tej pory. Zje śniadanie odejdzie od stołu za chwilę chce znowu. W nocy potrafi budzić się co 1,5godz na jedzenie(je już tylko mleko modyfikowane) , a wcześniej max 2 razy.

Jestem zaniepokojona tym faktem. Staram się ograniczać jedzenie, karmić regularnie patrząc na zegarek, wojna za każdym razem jak odmówię większej dawki.

Czy jego organizm się rozlegulowal czy to można minie, czy już mam się powoli martwić że to może jakieś zaburzenia łaknienia?
Dietetyk Aleksandra Kilen-Zasieczna
pn 18. 11. 2019, 11:20
Awatar użytkownika
Dieta po biegunce.
Dzień dobry, powodów takiego stanu może być kilka, uważam, że jest to stan przejściowy po biegunce, jeśli jednak cokolwiek Panią niepokoi warto zwrócić się do lekarza.

Po długotrwałej biegunce organizm może być mocno odwodniony, często nasz mózg myli stan głodu z potrzebą nawodnienia. Wodę należy dziecku podawać często (co około 30 minut), tak aby porcje były niewielkie, w ten sposób organizm więcej wchłonie.

Apetyt dziecka może być zwiększony, ponieważ przez te kilka tygodni dziecko wchłaniało niedostateczną ilość kalorii (bo nawet jeśli nie było problemów z jedzeniem, to w wyniku biegunki większość była wydalana). Uważam, że teraz można dziecku dawać posiłki częściej, ale nie co chwila, bo to szybko może rozregulować prawidłowe nawyki żywieniowe. Warto zdecydowanie starać się, żeby posiłki były co około 2 godziny, a pomiędzy nimi woda.

Posiłki powinny być pełnowartościowe -powinny zawierać białko (nabiał, mięso, ryby, orzechy, nasiona, strączki), węglowodany (owoce, warzywa, zboża), tłuszcze (oleje roślinne, tłuste ryby, nasiona, orzechy). W ten sposób posiłek będzie starczał na dłużej.

Zdecydowanie eliminujemy cukry proste (z wyjątkiem owoców) - białe pieczywo, cukier, słodycze - zabijają one zdrowe bakterie, a sprzyjają rozwojowi bakterii patogennych. Po takiej biegunce warto jeszcze przez kilka miesięcy przyjmować probiotyki, aby odbudować florę bakteryjną.

Podsumowując porcji posiłków nie trzeba teraz ograniczać, ale zdecydowanie warto kontrolować, aby posiłki nie były co pół godziny.

Pozdrawiam.