Witam! Moja córcia Ela 18 czerwca skończyła 4 m-ce i od kilku dni staram się jeszcze ją karmić piersią, od kilku dni mi się pnie, denerwuje i się wyrywa przy przyłożeniu do piersi. A staram się ją karmić piersią jak najdłużej. Co mogę w takiej sytuacji zrobić i jak mogę zrobić, w takiej sytuacji jestem kompletnie bezradna. Tak jak mówię od kilku dni nie chce ssać piersi tylko od razu chce butelkę a też 22 czerwca zaczęłam jej podawać HiPP pierwsza marchewka. Czy chodzi tutaj, że jej podeszła marchewka i przez to nie chce ssać piersi czy jak? Zamiast piersi chce od razu butelkę, proszę jakiekolwiek rady nie wiem co w takim momencie i sytuacji zrobić? Z góry serdecznie dziękuje
Witam,
Przyczyn odmowy ssania piersi przez maluszka może być wiele. Kiedy dziecko pręży się, denerwuje, odwraca główkę niechęć do ssania piersi może być z powodu pleśniawek, kolki lub z odczuwanego bólu i dyskomfortu z powodu ząbkowania. Jeśli dziecko jest dokarmiane butelką ze smoczkiem to przyczyna tkwi w tym, że maluszek woli butelkę, gdyż mleczko wypływa znacznie łatwiej z butelki. Jeśli niechęć do piersi zdarza się sporadycznie to nie ma powodu do niepokoju, natomiast gdy sytuacja ta trwa zbyt długo należy zasięgnąć porady pediatry i specjalisty doradcy laktacyjnego. Pozdrawiam