Witam, moj synek 6,5 miesiąca kiedy był malutki nienawidził leżenia na brzuszku. Krzyczał w niebogłosy przez co trochę oporniej zaczął się zbierać do samodzielnego obracano itp. Obecnie kiedy nauczył się obracać itp denerwuje się na plecach i chce ciagle być na brzuchu. Nie jest to dla mnie problem oczywiście ale zdarza się ze wchodzę do pokoju a mały śpi na brzuchu tylko, ze on twarz pionowo wbija w materac. Nie trzyma główki na bok aby swobodnie oddychać i boje się, ze sie poddusi jak widzę to go obracam na boczek lub plecki ale w srodku nocy np jak sie obróci to ja zapewne tego nie dostrzegę. Czy jest niebezpieczeństwo uduszenia się takiego już większego dziecka? Czy dotyczy to raczej tych maluchów, które jeszcze nie potrafią samodzielnie się obrócić?
W pierwszych miesiącach życia nie zaleca się układania niemowląt w pozycji na brzuszku do spania ze względu na możliwość wystąpienia śmierci łóżeczkowej lub zespołu nagłego zgonu niemowląt SIDS.
Natomiast półroczne niemowlę, które potrafi już samodzielnie przeturlać się z plecków na brzuszek i odwrotnie, obrócić główkę z jednej strony na drugą i samo układa się tak, aby było mu wygodnie, to może spać w pozycji na brzuszku. Jeśli synek uwielbia spać na brzuszku, proszę pozwolić mu na to. Każdy maluszek dysponuje odruchem Moro, więc w sytuacji braku dostępu powietrza zaczyna zmieniać pozycje główki, krzyczeć, płakać... Najważniejsze, aby materac w łóżeczku nie był za miękki, nie kładziemy dziecka na poduszce, w pobliżu główki nie układamy pieluszek. Trzeba jednak uważać, gdy maluszek wbija nosek pionowo w materac, to proszę synkowi przekręcić tylko główkę na bok a nie przekładać dziecka na boczek, wtedy na pewno zacznie sam odwracać główkę na boki w obie strony. Pozdrawiam