Problemy ze snem

Na Twoje pytania odpowiada
Położna Aldona Korab

Co pomaga na zgagę w ciąży? Kiedy poczuję pierwsze ruchy dziecka? Co to jest kwas foliowy? Chętnie odpowiem na te oraz inne Wasze pytania.

Zadawanie pytań ekspertom lub włączenie się do dyskusji jest możliwe dopiero po zalogowaniu się w Klubie.  Pytania zadajesz anonimowo (pod nickiem). Przed pierwszym zalogowaniem na Forum zostaniesz poproszony/a o zaakceptowanie ne-etykiety oraz o podanie swojego nicku.

AgataAli
wt 18. 02. 2020, 09:00
Awatar użytkownika
Problemy ze snem
Witam,



Mój syn ma 10 tygodni. Od jakiegoś czasu zaczął mocno płakać przed zaśnięciem. Ogólnie wydaje mi sie, ze śpi mało: zasypia dopiero o 23-23:30 i budzi się o 6-7 rano (od pewnego czasu ma tylko jedna pobudkę w nocy, wiec to nie budzi moich zastrzezen).

Kładziemy go spać w tuliku, żeby wspomóc jego sen - bez tego bardzo łatwo się wybudza uderzając się rączkami w głowę. Czasem dużo charczy i pręży się w trakcie snu, do tego stopnia, ze przemieszcza się w łóżeczku i boje sie, ze uderzy głowa w szczebelki (mamy na nich ochraniacz z ikei, ale on czasem dość gwałtownie sie rusza). W ciągu dnia za zaczyna się prawdziwa walka. Widze, ze dziecko jest śpiące - płacze, przeciera oczy - mimo to ma problem z zaśnięciem. Nosimy go i wtedy zasypia na nas, głównie w pozycji pionowej (taka lubi najbardziej), ale każda próbowa położenia go kończy się praktycznie porażka. Momentalnie wybudza się i zaczyna jeszcze bardziej płakać, zanosi się. Karmiony jest wyłącznie piersią, prawidłowo przybiera na wadze, ale odkąd zaczęły się te problemy z zaśnięciem, większość dnia bywa rozdrażniony i bardzo płaczliwy. Od początku bardzo długo wisiał na piersi, często spał ze mną - zasypiał głównie przy piersi. Probowalismy dawać mu smoczek, ale wypluwa i nie chce (testowałam już dwa modele:avent dla noworodków i lovi dynamiczny).

Czesto nie da się go polozyc na plecach, od razu zaczyna wrzeszczeć. Zauważyliśmy, ze często cofają mu się kwasy z żołądka, zdarza się, ze mocniej wymiotuje (zależy od dnia). Podejrzewaliśmy refluks, ale nie wiem czy to ma związek z problemami ze snem.

Kapiemy go co dwa dni, w dzień kiedy nie jest kąpany, jest pielęgnowany oliwka, wykonujemy mu krótki masaż, przemywamy buzie, itd. Liczymy na to, ze uda się go wyciszyć i żeby poszedł spać wcześniej. Póki co nie przeszkadza mi to, ze tak późno go kładę, ale nie wiem czy powinien przyzwyczajać się do takiej pory?

Wspominałam lekarzowi o tych problemach, ale uznał, ze widocznie „on tak ma”.

Nie wiem już co mam robić. Chciałabym, aby dziecko było pogodne i nie musiało tyle płakać.
Położna Aldona Korab
czw 20. 02. 2020, 20:04
Awatar użytkownika
Problemy ze snem
Witam,

Być może powodem takiego zachowania maluszka są dolegliwości brzuszkowe lub problemy gastroenterologiczne. Można kontrolnie wykonać badanie usg jamy brzusznej oraz skonsultować się z gastrologiem dziecięcym, częste ulewanie, refluks może powodować , że dziecko jest niespokojne.



Ujednolicony, systematyczny, nie zaburzony rytm dnia , bez chaosu, gwaru oraz bliskość mamy powoduje, że dziecko ma poczucie bezpieczeństwa. Wyciszenie oraz spokój osób otaczających dziecko ma też ogromne znaczenie.



Przed snem wietrzymy pokój, w którym dziecko śpi, najkorzystniejsza temperatura w pokoju maluszka to 20 stopni Celsjusza. Wysuszone śluzówki noska nawilżamy solą fizjologiczną lub wodą morską przeznaczoną dla niemowląt.



Kolejna rada to proponuję spróbować masażu Shantala, który uspokaja, wycisza, zwiększa poczucie bezpieczeństwa niemowlęcia, pomaga również w uregulowaniu snu. W występujących dolegliwościach brzuszkowych pomaga rozluźnić się, rozkurcza jelita co pomoże w oddawaniu gazów, w trawieniu. Pozdrawiam