Prężenie sie niemowlaka

Dzień Dobry. Mam problem z moją 3,5 miesięczna córką. Od skończenia dwóch tygodni,zaczęła się strasznie prezyc i skakać podczas spania. Od tej pory nie przespala ani jednej spokojnej nocy. Gdy odłoży sie ja do spania zaczyna się prężyc,rzucać rączkami i nóżkami i tak całą noc,co jakiś czas zaczyna ją to wybudzac i nie daje spać. Na początku przesypiala z 6-7 godzin budziła sie na karmienie i szła dalej spać,od jakiegoś czasu budzi się co dwie trzy godziny. Na poczatku karmiłam tylko piersią i myślałam że może ma alergie na białko wiedz je odstawiłam ale to nie dało żadnego rezultatu. Teraz od trzech tygodni karmie w ciągu dnia mm a w nocy tylko piersią,bo córka się nie najadala i okazało się że kończy mi sie pokarm. Wczoraj byliśmy u lekarza i dala skierowanie do neurologa bo może mieć napięcie mięśniowe. Ale byliśmy z córką przed pierwszym szczepieniem u neurologa i wtedy nic nie stwierdził,powiedział że jest zdrowa. Wiedz co to może być?? Nie mogę już się patrzeć na to jak się biedna męczy i nie może spać w nocy.

Witam,

Opisane przez Panią objawy, które występują u córeczki mogą mieć różne podłoże. Może to być spowodowane zarówno niedojrzałością układu trawiennego jak i wzmożonym napięciem mięśniowym. Zbyt łapczywe jedzenie , nadmiar połkniętego powietrza oraz zbyt duża ilość bodźców zewnętrznych sprzyja, że maluszek jest niespokojny i może się prężyć. Może spróbować zmienić mleczko, technikę karmienia, zweryfikować swoją dietę oraz ograniczyć nadmiar wrażeń podczas karmienia, starać się wyciszyć maluszka szczególnie w godzinach wieczornych. Układać na brzuszku co pomaga rozluźnić się dziecku, trzymanie i noszenie na rękach w pozycji embrionalnej.

Zachowanie córeczki może też być przyczyną nadmiernego napięcia mięśniowego. Wizyta u neurologa rozwieje wszelkie wątpliwości. Jeśli będzie potrzeba, to zaleci rehabilitację ( ćwiczenia z maluszkiem). Pozdrawiam

Witam. Nawiązując do Pani odpowiedzi byliśmy u neurologa i z córką jest wszystko dobrze,przeswietlenie brzuszka tez robiłam i jest zdrowa. A jak się rzucał to sie dalej rzuca. Ograniczylam jej bodzce zewnetrzne,zmienilam mleko na bebilon pepti i nic to nie dalo. Dalej sie meczy biedna. A ja nie mam już pomysłu jak jej pomóc..

Droga Mamo,

Trudno jednoznacznie stwierdzić co jest przyczyną takiego zachowania Pani maluszka. Najważniejsze, że dziecko jest zdrowe i nic mu nie dolega.

Może przyczyną są skoki rozwojowe. Dziecko wtedy jak najbardziej jest marudne, płaczliwe, występują też kłopoty ze snem. Może budzić się w nocy, wiercić, płakać bez żadnej przyczyny. Jest to spowodowane intensywnym rozwojem układu nerwowego, który następuje w pierwszych miesiącach życia.

Przed snem zawsze trzeba dobrze wywietrzyć pokój, w którym śpi maluszek. Być może dziecku jest za ciepło. Do spania nie ubieramy niemowlęcia zbyt ciepło, nie przegrzewajmy. Najlepsza temperatura pomieszczenia to 20 stopni Celsjusza.

Można też wykonywać regularnie masaż Shantala, który znacznie oddziaływuje na układ nerwowy, rozluźnia i wycisza dziecko, działa uspokajająco, zwiększa poczucie bezpieczeństwa u dziecka przez umacnianie więzi. A może należy przeczekać ten trudny okres, który minie wraz z rozwojem i dojrzałością niemowlęcia. Pozdrawiam

Prężenie sie niemowlaka

Menu