Problem z zasypianiem- - łóżeczko parzy

Na Twoje pytania odpowiada
Położna Aldona Korab

Co pomaga na zgagę w ciąży? Kiedy poczuję pierwsze ruchy dziecka? Co to jest kwas foliowy? Chętnie odpowiem na te oraz inne Wasze pytania.

Zadawanie pytań ekspertom lub włączenie się do dyskusji jest możliwe dopiero po zalogowaniu się w Klubie.  Pytania zadajesz anonimowo (pod nickiem). Przed pierwszym zalogowaniem na Forum zostaniesz poproszony/a o zaakceptowanie ne-etykiety oraz o podanie swojego nicku.

AleksandraDC
czw 19. 03. 2020, 07:45
Awatar użytkownika
Problem z zasypianiem- - łóżeczko parzy
Witam serdecznie,

Moja córka ma już pełne 7 mc i od jakiegoś tygodnia jest problem z zasypianiem. Wcześniej miała tak że budziła się o 5:00, godzinkę jeszcze poleżała w łóżeczku gaworząc z karuzelą a o 6:00 zaczynałam ją karmić i tak zaczynał się dzień. W ciągu dnia miała ze 3-4 drzemki, gdzie po 2h aktywności już robiła się zmęczona, więc jak widziałam że przeciera oczy i ziewa kładłam ją do łóżeczka, włączałam odgłosy natury lub karuzele i albo sama zasypiała albo musiałam ją chwilę ponosić na rękach i odkładając spała dalej.

Natomiast od tygodnia mam wrażenie jakby łóżeczko ją parzyło. Budzi się troszkę wcześniej bo o 4:00 i o 5:00-5:30 ją karmię. I zaczynamy dzień. Wytrzymuje już zdecydowanie dłużej i drzemek w ciągu dnia ma z 2-3 (długościowo to różnie bywa u niej, ale w ciągu dnia więcej niż 3h nie przesypia drzemkami). , po 2h zaczyna być zmęczona, ale nie na tyle by iść spać więc dalej się bawimy. Po 3h już zaczyna być bardzo marudna i przeciera oczy i ziewa, ale nie ma bata by poszła spać. Jak zabieram ją do jej pokoju i odkładam do łóżeczka jest ryk jakby coś jej się działo. Tak samo nawet jak wezmę ją na ręce do ululania to tak samo ryk. Jak wezmę ją pionowo się uspokaja, jak położę ją nawet na przewijak jest dobrze. Ale jak ją uspokoję i z powrotem do łóżeczka jest powtórka. Po jakimś czasie, myślę że ze zmęczenia zaśnie mi na rękach i muszę ją wtedy odłożyć do łóżeczka profilem... nie na plecy. Zdarza się że sama zaśnie w łóżeczku ale też musi się bardzo zmęczyć. NIe wiem co jej się stało bo takiego problemu z nią wcześniej nie miałam.

Boję się tylko żebym jej nie musiała na rękach usypiać bądź nosić co chwilę bo już czuję że kręgosłup mi wysiada.

Czy mogłaby mi coś Pani poradzić ?



Z góry dziękuje,

Pozdrawiam Alekandra C.
Położna Aldona Korab
wt 31. 03. 2020, 23:59
Awatar użytkownika
Problem z zasypianiem- - łóżeczko parzy
Witam,

Pani Aleksandro, trudno powiedzieć co może być przyczyną zachowania maluszka. Może to skok rozwojowy, może niepokój spowodowany ząbkowaniem. Myślę, że to sytuacja przejściowa, która minie, którą należy przeczekać. A póki co, żeby pomóc dziecku i niepotrzebnie narażać na stres może spróbuje Pani usypiać córeczkę kładąc się z nią do łóżka, uniknie wtedy Pani noszenia i kołysania na rękach. Kiedy dziecko czuje bliskość mamy jest spokojne , ma poczucie bezpieczeństwa, uspokaja się i zdecydowanie łatwiej zasypia. Pozdrawiam