Dzień dobry,
Mam problem z odpieluchowaniem córki. Za miesiąc skonczy 3 latka a dalej chodzi z pieluchą.
Uparła się że nie będzie siadać na nocnik, robi awantury o to. A jak już usiądzie to w ciuchach, nie chce się rozebrać. Dużo rozmawiamy o odejściu od pieluchy i w teorii córka wszystko wie, gorzej z praktyką. Jak podejmowałam próby chodzenia po domu beż pieluchy to i tak mówiła po fakcie ze jest siku czy kupa, nigdy nie mówiła wcześniej ze jej się chce. Tak jakby nie kontrolowała tego.
Nie chciałam jej zmuszać do niczego, zakładałam że musi dojrzeć.
Ale zarazz skończy 3 latka, do tego jest presja otoczenia i martwię się że coś robię nie tak.
Proszę o poradę
Mam problem z odpieluchowaniem córki. Za miesiąc skonczy 3 latka a dalej chodzi z pieluchą.
Uparła się że nie będzie siadać na nocnik, robi awantury o to. A jak już usiądzie to w ciuchach, nie chce się rozebrać. Dużo rozmawiamy o odejściu od pieluchy i w teorii córka wszystko wie, gorzej z praktyką. Jak podejmowałam próby chodzenia po domu beż pieluchy to i tak mówiła po fakcie ze jest siku czy kupa, nigdy nie mówiła wcześniej ze jej się chce. Tak jakby nie kontrolowała tego.
Nie chciałam jej zmuszać do niczego, zakładałam że musi dojrzeć.
Ale zarazz skończy 3 latka, do tego jest presja otoczenia i martwię się że coś robię nie tak.
Proszę o poradę