Na jakiej zasadzie szukać odpowiednich kosmetyków? Wyleczyć sterydem i próbować nowy emolient jeśli zmiany wracają i nie znikają? I tak w kółko? Czy za każdym razem stawić się u dermatologa? Jak znaleźć te pasujące maluchowi?
W pierwszej kolejności polecam emolienty - raczej sterydy w ostateczności, właśnie szukać emolientów, które będą pomagać na lekkie i średnie zmiany skórne. U nas większość emolientów była super przez pierwsze 2-3 dni stosowania, a potem skóra się robiła cała czerwona po posmarowaniu i syn płakał dopóki się go nie umyło drugi raz.
Najlepiej sprawdzają nam się kosmetyki od Verdelab
A przetestowałam ich naprawdę wiele, nie uwrażliwiają skóry oraz mają świetne działanie nawilżające. Jestem bardzo zadowolona, ze wypróbowałam.