Mleko bez laktozy

Witam, proszę o radę. Od urodzenia zmagamy się z okropnymi gazami, prezenie sie, wybudzanie. W porozumieniu z pediatra zmieniliśmy na mleko bez laktozy (mąż jako niemowle miał alergie na bmk) jednak po nim pojawiły się zielone, suche zbite kupy. Najpierw raz na 3 dni, teraz już codziennie. Wydalane z trudem po kilku godzinach parcia. Czekaliśmy 2 tyg, czy może przysowi się lepiej to mleko. Jednak wczoraj pojawił się płacz... gazy przeszły, syn śpi, nie ulewa. Problemem jest tylko ta kupa. Czy możliwe, że nie toleruje tego mleka? Albo, że ma alergie na bmk? Oczywiście udamy się do pediatry jak najszybciej się da, ale już nie mogę patrzeć jak się biedny meczy

Dzień dobry, bardzo możliwe, że zmiana mleka okaże się niezbędna. Proszę o tym porozmawiać ze swoim lekarzem. Pozdrawiam