Witam, jestem mamą 9miesięcznego Filipka... od jakiegoś czasu pierś dla Niego to jakaś kara, gdy tylko Go dostawie jest jeden wielki placz, krzyk..
Nie wiem czym to może być spowodowane, czy to mogą być ząbki? Ma opuchnięte górne dziąsełka ale narazie nic nie widać... ściągnęłam ostatnio tylko 100ml i z butelki wypił...
Ogólnie z jedzeniem stałych posiłków nie ma problemu, wcina aż za dwóch
Spadł z wagi 260g.... naprawdę zaczynam się martwić. Co może sie dziać, co robić?
Za odpowiedź z góry dziękuję?
Nie wiem czym to może być spowodowane, czy to mogą być ząbki? Ma opuchnięte górne dziąsełka ale narazie nic nie widać... ściągnęłam ostatnio tylko 100ml i z butelki wypił...
Ogólnie z jedzeniem stałych posiłków nie ma problemu, wcina aż za dwóch
Spadł z wagi 260g.... naprawdę zaczynam się martwić. Co może sie dziać, co robić?
Za odpowiedź z góry dziękuję?