mój syn 11 stycznia skończy 6 miesięcy. Rozszerzanie diety rozpoczęliśmy, gdy syn miał 4,5 m-ca. Im więcej nowych produktów, tym większe mam wątpliwości co do czasu i ilości podawanych posiłków.
Do tej pory nasz dzień wyglądał tak:
6:30 -7:30 –mleko modyfikowane (MM) 100-130 ml
sen
9:00 -10:00 – MM 15-100 ml
11:30 -12:00 –MM 60-100 ml (pediatra ze względu na małe przybieranie na wadze zaproponowała, aby w przypadku zjadania porcji mniejszych niż 130 ml, karmić co 2h)
spacer (sen)
14:00 -14:30 - obiadek: zupa jarzynowa lub danie z mięsem (mięso 3*w tygodniu) – ok 135 g (gotowe słoiczki)
15:00 -15:30 – MM 50-110 ml
sen (15-45 minut)
16:00 -16:30 - owoce – 1/2 słoiczka (jabłka, gruszki, banany)
18:30 – 19:00 – MM 150-170 ml
czasem sen (15-30 minut)
21:00-21:30 – MM 80-120 ml
sen
Syn ma okresy, w których przesypia całe noce, ale też bywa, że są dwie pobudki ok 1 w nocy i ok 4 , zjada wtedy odpowiednio 170 ml i 150 ml MM, od ok dwóch tygodni jest jedna pobudka o 3:30, zjada wtedy 100-110 ml MM.
Od ok 2 tygodni zaczęłam podawanie kaszki, najpierw ryżowej, teraz ryżowo-kukurydzianej. W związku z tym, że maluch od mniej więcej miesiąca zjada małe porcje mleka (podane górne granice są rzadkością) a największą udawało się wypić ok godz. 18-19, to szkoda mi było „zabierać” ten posiłek na kaszkę i początkowo podawałam kleik o 20. Jednak porcje zjadane przez syna były małe (ok 50 ml), poza tym uznałam, że to za późno. W efekcie kaszkę podaję między 17:30 a 18, ale robię ją na mleku (ok 135-150 ml). Po tym posiłku maluch często domaga się podania mleka jeszcze przed samym spaniem, tj. ok 20 (zjada 70-90 ml) i wtedy budzi się o 21:30 (70-100 ml) lub zasypia bez porcji mleka o 20 i wtedy budzi się ok 20:40 (zjada 110 ml).
W związku z powyższym moje pytania:
Czy kaszkę podawać nadal na mleku czy jednak na wodzie?
Czy te godziny karmienia są w porządku czy jednak coś zmodyfikować?
Czy mogę już zacząć podawać mleko następne 2? Rozumiem, że zmiana następuje stopniowo poprzez zastępowanie mlekiem nr 2 kolejnych karmień mlekiem początkowym. Od którego zacząć?
Czy mogę już rozszerzać dietę o jajko? Zaczynamy od samego żółtka czy można na początek podać po prostu połowę jajka startą do zupki jarzynowej?
Pozdrawiam