Karmienie piersią i mlekiem modyfikowanym

Na Twoje pytania odpowiada
Położna Aldona Korab

Co pomaga na zgagę w ciąży? Kiedy poczuję pierwsze ruchy dziecka? Co to jest kwas foliowy? Chętnie odpowiem na te oraz inne Wasze pytania.

Zadawanie pytań ekspertom lub włączenie się do dyskusji jest możliwe dopiero po zalogowaniu się w Klubie.  Pytania zadajesz anonimowo (pod nickiem). Przed pierwwszym zalogowaniem na Forum zostaniesz poproszony/a o zaakceptowanie ne-etykiety oraz o podanie swojego nicku.

Piniakolada
sob 24. 02. 2018, 07:36
Awatar użytkownika
Karmienie piersią i mlekiem modyfikowanym
Witam. Karmię córkę 4 tygodniową piersią i mlekiem modyfikowanym (2-3 Karmień) po godzinie od nakarmienia mm dziecko płaczem wymusza pierś więc karmię znowu. Czy tak powinno być?
Położna Aldona Korab
pn 26. 02. 2018, 20:18
Awatar użytkownika
Karmienie piersią i mlekiem modyfikowanym
Witam,

Karmienie piersią jest karmieniem na żądanie, mimo dokarmiania mlekiem modyfikowanym. Wobec tego podajemy maleństwu pierś kiedy tylko nam sygnalizuje. Pierś nie tylko zaspokaja głód, ale również daje poczucie bezpieczeństwa i bliskości, które jest potrzebne maluszkowi. Jeśli dziecko ssie pierś regularnie to następuje wystarczająca produkcja pokarmu. W przypadku kiedy dziecko się nie najada, laktacja jest niewystarczająca i aby prawidłowo przybierało na wadze należy dokarmiać mlekiem modyfikowanym. Proszę zawsze każde karmienie rozpoczynać od przystawiania do piersi. Gdy po opróżnieniu jednej piersi córeczka nadal jest nienasycona, można podać drugą pierś. Ważne jest, aby piersi były opróżniane do końca, gdyż początkowy pokarm jest bardziej wodnisty, a w dalszym etapie staje się gęstszy, zawiera więcej białka i tłuszczu. Na koniec podajemy butelkę jeśli zachodzi taka potrzeba. Karmiąc w takiej kolejności maluszek powinien być dłużej nasycony, a przerwy między karmieniami powinny się wydłużyć. Być może w przypadku Pani córeczki jest to skok wzrostowy, kiedy dziecko ma większe zapotrzebowanie na pokarm i więcej potrzebuje bliskości mamy. Proszę się uzbroić w cierpliwość, okres ten minie, a córeczka sama ustali sobie pory i przerwy między karmieniami. Pozdrawiam